niedziela, 5 lutego 2017

mur

Teraz są takie czasy że za "darmo" to teraz ciężko nawet w pysk dostać na budowie  :wink:
Z tego co tu obserwuje to owe "prośby o pomoc" wynikają z braku dokumentacji lub odpowiedniej jakości nadzoru nad procesem budowlanym - jednym słowem są wynikiem "głupiego oszczędzania" zarówno przy zakupie projektu jak i zatrudnianiu kierowników budów (a raczej zakupie pieczątek klepanych przez emerytów do dzienników budów).
Przeglądnąłem kilkanaście postów i w każdym za darmo poradziłem co należy zrobić -> skontaktować się z uprawnionym inżynierem, projektantem, ekspertem budowlanym i tak dalej...
Wiedza o którą tu "proszą" jest towarem - takim samym towarem jak masło, mleko, czy benzyna wlewana do baku. Wiedza której nie kupili wybierając świadomie najtańszy projekt lub najtańszego projektanta, najtańszego kierownika budowy (a raczej figuranta), najtańszych wykonawców.... z jakiś powodów byli "najtańsi" (czynnikiem cenotwórczym jest zasób wiedzy jaką posiadają).
Nie widzę więc żadnych podstaw dla których miałbym takim ludziom - wybierającym świadomie "problemy" rozdawać swoją wiedzę za darmo - ja żyje ze "sprzedaży" tego co mam w głowie - czyli wiedzy.
A propo "rad" z forum.
Bez wizji lokalnych wykonanych na miejscu budowy tylko 2 grupy są w stanie coś na forach popisać:
1. grupę stanowią całkowici dyletanci nie mający zielonego pojęcia co piszą...
2. wróżbici
 Proszę pisać na temat - tj. pękających ścian w 4 letnim domu a nie robić jakieś dziwne przytyki z niewiadomych przyczyn...ku zaskoczeniu odryłem że jedna ze ścian odstaje od na całej długości o 2.5-3 cm od pionu. Moim zdaniem jest to o co najmniej 2 cm za dużo.
Wszystko się da "poprawić"... Pytanie jakim kosztem?
A propo odchyłek:
Dopuszczalne odchylenia od pionu powierzchni i krawedzi:
sciana z cegły i pustaków ceramicznych:
na wysokość 1 kondygnacji
- dla muru spoinowanego 6 mm
- dla muru niespoinowanego 10 mm
z bloczków z bet. kom. 6 mm
Odchyłka 3 cm to oznaka że stawianiem ściany zajmowali się przypadkowe pijaki nie mający pojęcia o zawodzie murarza.wiater wiał pewno i im sznurek ze śrubką się kiwał, albo elastyczną zaprawę murarską mieli lub istnieje tak opcja że rusztowanie nie było w pionie ... i jakoś tak wyszło. Tynkarz sobie poradzi chociaż już wycenę zrobił z projektu a tu trza dowalić 2 razy tyle zaprawy tynkarskiej, zamiast 2cm będzie 5cm Nie ważne gdzie... ważne że tanio... i jeszcze dełełoper opuści cene a do krzywych ścian można się przyzwyczaić albo jakimś meblem zasłonić.
Nie takie krzywe ściany ludzie mają i żyją..
Nic wtedy. Przepraszam za obcesowość. 
Norma to nie jest nic uniwersalnego. Jeżeli usługobiorca zgodzi się na takie odchyłki (np. połechtany upustem cenowym) to taka będzie obowiązywała norma.
Powinienem to na obecnym etapie jakoś udokumentować (zanim zakryją to tynkiem) i starać się o odszkodowanie od dewelopwera? Bo poprawić się tego raczej nie da.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz